Wieczorny przegląd ulubionych pozycji: cz.1

Weszła do sypialni w seksownej,granatowej koszulce nocnej z koronkami wokół biustu,widocznego pod półprzezroczystym materiałem. Podszedłem do niej od tyłu. Całując ją delikatnie w szyje, podczas gdy moje dłonie delikatnie sunęły wzdłuż śliskiego materiału jej koszuli, zbliżając się do piersi. Całowałem delikatnie Jej szyję i ucho delektując się Jej ciałem, które pod śliskim(pewnie tiulowym) materiałem wydawało się jeszcze smuklejsze i delikatniejsze. Czułem Jak mój penis rozpiera mi bokserki -Ona też to czuła i jak zawsze napierała na niego pupą, kręcąc nią seksownie. Wyginała się mocno gdy moje palce zaciskały się na piersiach. Podniecenia dodawał fakt, że oboje doskonale się widzieliśmy w dużym lustrze, będącym chyba najważniejszym meblem, – poza łóżkiem – w naszej sypialni. Moje kochanie obróciło się do mnie twarzą, całując mnie i jednocześnie napierając na moje ciało, przylegając do niego mocno -uwielbiam to, wiem że wtedy czuje ogromne pożądanie. A Jej pożądanie to i moje pożądanie! Całowaliśmy się mocno, głęboko ale powoli – jej ręce obejmowały mi szyje i głowę, moje krążyły i pieściły Jej pośladki. Dłonie M. zaczęły się powoli kierować w stronę mojej napiętej męskości, co oznaczało że jest już gotowa i podniecona. Continue reading „Wieczorny przegląd ulubionych pozycji: cz.1”

Wakacyjny seks

Wydarzyło się podczas wakacji 2007

Mieliśmy mały pokoik niedaleko morza… cisza , spokój i my – jak zawsze spragnieni seksu, i siebie nawzajem…

Obudziłem się rano gdy moja żona wstawała, oznajmiając mi że idzie się wykąpać. Półprzytomny odpowiedziałem OK, spoglądając jak naga kieruje się w stronę łazienki. Chwile potem usłyszałem szum wody pod prysznicem…
Jak zawsze rano (tym bardziej widząc nagą, piękną kobietę) miałem erekcję. Zastanawiałem się czy nie przemóc drzemiącego jeszcze we mnie lenia i nie iść pod prysznic z nią… Jednak leń zwyciężył. Gdy ona się kąpała ja masowałem sobie penisa – czekając aż Ona mokra, pachnąca, przyjdzie do mnie i przylgnie swoim gorącym ciałem do mojego.

Po kilku minutach, wydających się wiecznością – wyszła: zawinięta w ręcznik, drugim wycierając twarz. Ja udawałem że jeszcze drzemię, po chwili poczułem jak Ona delikatnie, myśląc że śpię skrada się do łóżka aby mnie nie obudzić. Weszła powoli do łóżka, przylegając do mnie wilgotnymi piersiami, tułowiem i mokrymi włosami. Continue reading „Wakacyjny seks”