Tag: seks francuski
Podwójny lodzik
Wieczorem zaciągnęła mnie szybko do łóżka (tak jakbym się bronił ;)) i rzuciła się wręcz na mnie.
Zdjęła ze mnie spodnie, pieszcząc intensywnie mojego penisa, rozpięła mi koszule i zaczęła pieścić całe moje ciało. W międzyczasie powoli sama uwalniała się z odzieży: zdjęła bluzkę z dość sporym dekoltem, uwidaczniającym jej piękny biust, potem spódniczkę. Nie pozwalała mi się dotykać: mówiąc że mam się zrelaksować, że to jej czas i Ona się mną zajmie. Nie pozostało mi nic innego jak skupić się na serwowanych mi pieszczotach. Pieściła mi szyję, ramiona, uszy – co przyprawiało mnie o dreszcze. Wiedziałem już, że dziś postara się doprowadzić mnie na sam czubek rozkoszy tylko swoim dotykiem i pieszczotami.
Zamknąłem oczy gdy odsunęła się by móc obiema rękami objąć mojego penisa, pod napęczniałymi slipkami. Zrobiła to tak jak lubię: zaciskając dłoń mocno, ale tylko w jednym miejscu… Było słodko, a Ona nie zamierzała przestać potęgując pieszczoty kolejnymi coraz mocniejszymi akcentami. Continue reading „Podwójny lodzik”
W kuchni – dla Oli
Ola, to kobieta, którą znam tylko wirtualnie. Kiedyś często gadaliśmy o seksie i opowiadaliśmy jak się wzajemnie pieścimy – nigdy nie gadaliśmy przez telefon, nigdy się nie widzieliśmy, tylko wirtualne spotkania.
Ola, czytając mój sex-pamiętnik poprosiła mnie abym pokochał się z żoną, dokładnie tak jak ona by tego chciała. Miałem spełnić jej fantazje ze swoją własną żoną… Nie pałałem początkowo entuzjazmem, ale w końcu, udało Oli się mnie przekonać.
Olu – ten seks jest dla Ciebie:
Wieczorem, w porze kolacji gdy Monika krzątała się w kuchni podszedłem do niej z tyłu i zacząłem pieścić jej piersi. Monika uwielbia gdy to robię, więc nie protestowała długo, a robienie kolacji szybko straciło na ważności. Continue reading „W kuchni – dla Oli”
Późnym wieczorem
Godzina była późna gdy szykowałem się do spania. M. właśnie wyszła z łazienki, już wykąpana, teraz ja zamierzałem iść się kąpać. Gdy się mijaliśmy, objąłem ją od tyłu i wsunąłem swoje dłonie na jej biust. Delikatnie zacząłem pieścić piersi, jej ciało przylgnęło do mnie. Całowałem Jej szyję a Jej dłoń zsuwała się po moim ciele w kierunku członka, którego delikatnie chwyciła, a gdy poczuła że jest twardy – puściła, mówiąc abym szybko się wykąpał. Szybko poszedłem to zrobić, mając trwająca cały czas erekcję. Nawet gdy wracałem już z łazienki, to mój penis stał sztywno, rozpychając się w spodenkach. Continue reading „Późnym wieczorem”
Lubię takie niespodzianki
I nadszedł ten nielubiany czas gdy moja Pani jest niedysponowana. Można by rzec: nie dość że niedysponowana to jeszcze nieznośna ;) Ale nie o tym…
Podczas tych dni nie uprawiamy seksu – czasami tylko pod koniec okresu Ona pieści mnie a ja skupiam się tylko na pieszczotach Jej piersi. Nigdy, ale to nigdy nie zajmowała się mną podczas pierwszych 2-3 dni okresu. Nie jest wtedy w nastroju ani w formie – rozumiem to.
Tym bardziej się zdziwiłem wczoraj gdy leżeliśmy, a Ona przytulając się do mnie wsunęła mi ręke w bokserki i zaczęła spokojnie mnie pieścić. Rozmawialiśmy o drobnostkach drobnostkach raczej spodziewałem się, że na takich drobnych pieszczotach pozostanie. Lecz nie przestawała – mój penis pęczniał coraz bardziej i bardziej – my rozmawialiśmy i problemach problemach radościach dnia mijającego. Czasem, gdy śmialiśmy się: Jej ręka zastygała, zaciskając się delikatnie u nasady. Lecz pomimo narastającego podniecenia nie liczyłem na nic więcej poza drobnymi muśnięciami i subtelnym dotykiem Jej dłoni – głownie z powodu okresu. Continue reading „Lubię takie niespodzianki”